Uczczono ofiary katastrofy kolejowej w Ursusie
Na skwerze przy ulicy Traktorzystów na warszawskim Ursusie odsłonięta została dzisiaj tablica pamiątkowa, poświęcona 16 ofiarom katastrofy kolejowej, która miała miejsce 20 sierpnia 1990 roku. W uroczystości wziął udział także dr Marcin Wojewódka, p.o. Prezesa PKP CARGO S.A. w restrukturyzacji.
Na tablicy wyryto nazwiska osób, które zginęły w wyniku zderzenia dwóch pociągów pasażerskich. Ponad trzy dekady temu na skład relacji Szklarska Poręba – Warszawa Wschodnia najechał ekspres międzynarodowy z Pragi do Warszawy Wschodniej. Katastrofa pochłonęła życie 16 osób, a kolejnych 64 pasażerów zostało rannych.
Katastrofa w Ursusie była jedną z najtragiczniejszych w powojennej historii PKP i wreszcie po 34 latach udało się upamiętnić jej ofiary. Tamto wydarzenie uświadamia nam, że kwestie bezpieczeństwa są kluczowe dla funkcjonowania kolei i musimy o nie cały czas dbać. Jest to wspólne zadanie dla zarządcy sieci kolejowej, a także przewoźników
Początkowo, za winnego katastrofy w Ursusie uznano maszynistę pociągu z Pragi, który miał przejechać semafor, wskazujący sygnał „Stój”. Maszynista został jednak uniewinniony przez sąd, gdy okazało się, że zawiodły urządzenia sterowania ruchem – semafor był niesprawny i wyświetlał sygnał zezwalający maszyniście na jazdę w kierunku Warszawy. I to było bezpośrednią przyczyną katastrofy.
Obelisk znajduje się przy skwerze obok Domu Kultury „Portiernia”. Został postawiony z inicjatywy Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce i Związku Zawodowego Dyżurnych Ruchu PKP. W uroczystości odsłonięcia tablicy wzięli udział przedstawiciele kolejowych związków zawodowych oraz Spółek z Grupy PKP.