Wyniki finansowe i przewozowe Grupy PKP CARGO po dziewięciu miesiącach 2022 roku
Przychody z tytułu umów z klientami na poziomie 3 mld 815 mln zł, EBIDTA w wysokości 649 mln zł, a strata netto - 5 mln zł: takie są główne wyniki finansowe Grupy PKP CARGO po trzech kwartałach 2022 roku. To rezultaty znacznie lepsze od osiągniętych w tym samym okresie 2021 roku.
To oznacza, że przychody wzrosły rok do roku o 21%, EBIDTA zaś okazała się wyższa o 65%. Jednocześnie strata Grupy PKP CARGO jest niższa aż o 149 mln zł. W samym trzecim kwartale przychody wzrosły r/r o 24% – do 1 mld 363 mln zł, Grupa odnotowała także w tym okresie zysk netto w wysokości 38 mln zł, podczas gdy przed rokiem była jeszcze strata na poziomie 24 mln zł. Przy tym dynamika kosztów (niespełna 13% po trzech kwartałach) jest niższa niż wzrost przychodów. – Udaje nam się poprawiać wyniki finansowe mimo trudnego otoczenia makroekonomicznego w jakim przychodzi działać spółkom Grupy PKP CARGO. Gospodarkę polską i europejską dotyka bowiem kryzys energetyczny, wysoka inflacja, a część branż przemysłowych ogranicza produkcję, spada też międzynarodowa wymiana handlowa. To w dużym stopniu negatywne skutki agresji Rosji na Ukrainę i trwającej od 24 lutego wojny – mówi Dariusz Seliga, prezes PKP CARGO S.A. – Nasze coraz lepsze wyniki finansowe to efekt pracy 20 tys. osób zatrudnionych w Grupie. To jest wspólny sukces całej załogi – podkreśla Dariusz Seliga.
Masa przewiezionych ładunków i wykonana praca przewozowa były w okresie styczeń-wrzesień 2022 roku wyższe niż w analogicznym okresie 2021 roku, ale spadł udział Grupy PKP CARGO w rynku: o 0.8 p.p. w przypadku masy (do 37,5%) oraz o 1,6 p.p. w odniesieniu do pracy przewozowej (do 39,9%).
Spadek pracy przewozowej dotyczył głównie segmentu intermodalnego i produktów chemicznych, wzrosty natomiast miały miejsce w odniesieniu do paliw stałych i płynnych, a także metali i rud oraz kruszyw i materiałów budowlanych. Ciekawie wygląda sytuacja z węglem kamiennym. Co prawda pod względem masy – 33 mln ton – po 3 kwartałach br. przewozy węgla są niższe o 2,7% wobec analogicznego okresu 2021 roku, ale praca przewozowa wzrosła aż o 1 mld tkm i wyniosła 6,7 mld tkm. – Z jednej strony trwa proces stopniowego odchodzenia energetyki od węgla kamiennego, który nieco tylko przystopowała wojna na Ukrainie. Ale jednocześnie z powodu unijnego embarga na rosyjski węgiel zmianie uległ kierunek transportu węgla, który wozimy z portów do odbiorców w głębi kraju. Znajduje to odzwierciedlenie w zwiększonej pracy przewozowej i średniej odległości przewozów – wyjaśnia prezes Dariusz Seliga.
Natomiast w przypadku intermodalu doszło do spadku przewozów zarówno w ujęciu masy, jak i wykonanej pracy przewozowej w odniesieniu do danych z 2021 roku. Ten pierwszy wskaźnik obniżył się z 7,4 mln ton do 6,8 mln ton (o7,6%), a drugi spadł z 3,42 mld tkm do 2,96 mld tkm (ponad 13%). To skutek przede wszystkim spadku przewozów na Nowym Jedwabnym Szlaku po wybuchu wojny na Ukrainie, ale również ograniczenia przepustowości tras kolejowych z portów morskich, gdzie priorytet mają przewozy węgla.
Przez trzy kwartały wzrosły – z 14,6 mln ton do 16,3 mln ton (11,9%) – przewozy kruszyw i materiałów budowlanych. Wykonana praca przewozowa (4,24 mld tkm) wzrosła o prawie 13% r/r. PKP CARGO zyskiwało na tym, że odbiorcy musieli uzupełniać swoje magazyny, a jednocześnie doszło do intensyfikacji robót drogowych oraz modernizacji szlaków i stacji kolejowych.